Ligi OZPN Wałbrzych - strona nieoficjalna

Strona klubowa

Zegar

Logowanie

Prawa autorskie

Administracja Serwisu Internetowego
www.ligiwalbrzych.futbolowo.pl
 informuje, że wszystkie materiały
zamieszczone na naszej Stronie
 Internetowej są naszą własnością.


Wszystkie osoby, które bez zgody
Administratorów w/w serwisu będą
kopiować materiały tutaj zamieszczone
bez podania źródła ich pochodzenia
 muszą się liczyć z konsekwencjami
prawymi wynikającymi z ustawy
o Prawie Autorskim.

  Administratorzy nie ponoszą
 odpowiedzialności za treść
komentarzy dodawanych przez
Użytkowników strony.

Ankiety

Czy chcesz "powrotu" strony Lig OZPN na poprawne tory?


Ze względu na jaką ligę odwiedzasz naszą stronę?

Mini-Chat

Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 81, wczoraj: 70
ogółem: 943 351

statystyki szczegółowe

Aktualności

A-klasa, grupa I: Nysa nad kreską

  • autor: tomek1111be, 2014-06-11 00:33

Trwa dobra passa Nysy, która w pewnym momencie wydawało się ma marne szanse na utrzymanie, ale po dobrej grze w ostatnich tygodniach zbliżała się ona coraz bardziej do bezpiecznego miejsca, aż w końcu po wygranej 3:1 z Białym Orłem wskoczyła opuściła strefę spadkową. Przegrały natomiast dwa inne zagrożone zespoły - Zieloni 2:3 z Unią i Górnik 2:6 w Witkowie i właśnie ta ostatnia drużyna przystąpi do decydującej rozgrywki z nożem na gardle. Dzięki kłopotom kadrowym Czarnych i zwycięstwu walkowerem pewny utrzymania jest już Włókniarz, natomiast w czubie tabeli wobec remisu Sudetów w Roztoce na drugie miejsce wskoczył Grom, choć nadal 3 zespoły mają szanse na wicemistrzostwo. Zapraszam do lektury podsumowania 29. kolejki.

Grom Witków - Górnik Boguszów-Gorce 6:2 (1:1)
Bramki: Liszka 2, Skolimowski 2, Majewski, Chodurek - Poręba, Kulesza
Grom: Wiśniowski, Kujawa A., Piech, Solarz K., Skolimowski (66' Chodurek), Majewski (62' Chrzan), Żołnierek (73' Kujawa M.), Kloc Sz. (68' Styś), Smutek (80' Mlak), Bucki, Liszka
Górnik:

W Witkowie wysokie zwycięstwo gospodarzy, choć po pierwszej połowie nic nie zapowiadało takiego przebiegu wydarzeń. Spadkowicz objął planowo prowadzenie po golu Łukasza Liszki w 22', ale goście zdołali w 34' wyrównać za sprawą Krzysztofa Poręby i do przerwy utrzymywał się dość niespodziewanie wynik remisowy. Po zmianie stron Grom szybko pokazał, dlaczego jest czołową drużyną A-klasy - 4 bramki zdobyte pomiędzy 49' a 62' minuty nie pozostawiły wątpliwości, kto wyjdzie z tej konfrontacji zwycięsko. Dalsze wydarzenia i po golu z obu stron to już tylko kosmetyka wyniku i po zakończeniu spotkania zasłużenie to gospodarze mogli dopisać do swojego dorobku 3 punkty. Dzięki temu Grom wskoczył na drugie miejsce i wobec wyjazdu w ostatniej kolejce do Nowic ma duże szanse na jego utrzymanie. Górnik natomiast został zepchnięty przez Nysę do strefy spadkowej i musi teraz oprócz wygranej z Tęczą liczyć na potknięcie zespołu z Kłaczyny lub Zielonych, żeby pozostać w A-klasie na kolejny sezon.

Cukrownik Pszenno - Venus Nowice 5:1 (2:0)
Bramki: Wojsław 3, Paś, bramka samobójcza - Węglarz
Cukrownik:
Venus:

Tyle samo punktów co Grom, lecz gorszy bilans meczów bezpośrednich ma Cukrownik, który pewnie pokonał u siebie Venus 5:1. Do przerwy gospodarze prowadzili 2:0 i wszystko było jeszcze możliwe, ale w drugiej połowie dorzucili jeszcze trzy trafienia tracąc tylko jedną bramkę i bezapelacyjnie pokazali swoją wyższość nad rywalem. Bohaterem drużyny z Pszenna która popisała się dużym wyczynem wygrywając na wiosnę wszystkie mecze na własnym boisku został zdobywca hat-tricka Bartłomiej Wojsław. Cukrownik czeka teraz ciężki wyjazd do Dziećmorowic, ale utrzymując dobrą formę z poprzednich spotkań może jak najbardziej liczyć na 3 oczka, natomiast Venus nie gra już o nic, ale może pomóc swojemu ostatniemu rywalowi zająć drugie miejsce, jeżeli urwie punkty Gromowi.

Granit Roztoka - Sudety Dziećmorowice 3:3 (2:1)
Bramki: Szutenbach, Ślęczka, Litus - Otwinowski 2, Baran
Granit:
Sudety:

Duże emocje w Roztoce, gdzie Granit zremisował z Sudetami 3:3. Tym remisem gospodarze przerwali passę 3 porażek z rzędu, ale mimo to nie mogą być w pełni usatysfakcjonowani, gdyż prowadząc do przerwy 2:1 nie zdołali po zmianie stron utrzymać korzystnego wyniku i w rezultacie dopisali do swojego dorobku tylko jedno oczko. Skutek - wyprzedzenie w tabeli przez Unię Jaroszów i spadek na 7. miejsce. Również dla Sudetów jeden punkt, choć wywieziony z trudnego terenu nie jest szczytem marzeń, bo swoje mecze wygrały Grom i Cukrownik i przez to zespół z Dziećmorowic został zepchnięty na czwartą pozycję. Podopieczni Jarosława Kocana muszą w ostatniej kolejce pokonać w bezpośrednim pojedynku Cukrownik i liczyć na potknięcie Gromu w Nowicach - wtedy zakończą sezon jako wicemistrz.

Zdrój Jedlina-Zdrój - KS Walim 4:3 (1:0)
Bramki: Kałoń 2, Skarbiński, Zasada - Byrski 2, Więczek
Zdrój: Gut, Kacprzak (46' Siara), Dudek, Kwiatkowski (46' Chabrowski B.), Samiec (68' Piwoński), Polak (75' Zasada), Kulpa, Piątek, Paduch (46' Skarbiński), Kałoń, Kubowicz
KS:

Dużo bramek również w Jedlinie, gdzie lider pewnie pokonał beniaminka 4:3. Gospodarze mimo iż zapewnili już sobie awans do okręgówki i mecz ten nie miał dla nich szczególnego znaczenia, rozpoczęli spotkanie z animuszem i już po 5 minutach prowadzili po golu Piotra Kałonia. Później obie strony miały szanse na zmianę wyniku, ale więcej bramek do przerwy nie padło i Zdrój schodził do szatni w lepszych nastrojach. Już na samym początku drugiej połowy, bo w 47' było jednak 2:0, a szczęśliwym strzelcem ponownie Piotr Kałoń. Sześć minut później wprowadzony po przerwie Dawid Skarbiński podwyższył na 3:0 i wydawało się, że jest po meczu. Ambitni goście nie rezygnowali jednak i najpierw Damian Więczek w 56', a następnie Krzysztof Byrski w 77' pokonywali Łukasza Guta i do końca na stadionie w Jedlinie kibicom towarzyszyły emocje. Ostatecznie zadecydowało doświadczenie gospodarzy, którzy odparli ataki beniaminka, a sami w 88. minucie wyprowadzili skuteczną kontrę zakończoną golem Pawła Zasady. Druga bramka Krzysztofa Byrskiego minutę później nic już nie zmieniła i Zdrój mógł się cieszyć z kolejnego zwycięstwa, a dodatkowo po ostatnim gwizdku arbitra zespół z uzdrowiska świętował awans do okręgówki. Gospodarze przystąpią do ostatniego meczu na luzie będąc pewnymi pierwszego miejsca, natomiast KS stoczy jeszcze korespondencyjny pojedynek z Gwarkiem i Venusem o 9. pozycję.

Tęcza Bolesławice - Gwarek Wałbrzych 1:3 (0:2)
Bramki: ? - Piątek, Waszak, Kozioł
Tęcza:
Gwarek:

Pogodzona ze spadkiem Tęcza uległa na własnym stadionie Gwarkowi 1:3 i była to już 10. z rzędu porażka beniaminka, dla którego sezon mógłby właściwie się już skończyć. Zespół z Bolesławic zaprezentował się lepiej niż w dwóch ostatnich meczach (0:5 z Czarnymi i 1:13 z Białym Orłem), ale nie wystarczyło to do zdobycia nawet punktu i ostatnie (póki co) spotkanie w A-klasie tej drużyny na własnym boisku nie zakończyło się zbyt okazale. Tęcza nie gra już o nic, może natomiast pomóc Nysie i Zielonym w walce o utrzymanie punktując w Gorcach, biorąc jednak pod uwagę obecną formę beniaminka, ciężko typować, że tak właśnie się stanie. Gwarek natomiast ma całkiem udaną końcówkę sezonu, a przede wszystkim wreszcie zaczął punktować na wyjazdach, co było przez cały czas bolączką tego zespołu. Wałbrzyszanie mierzący się w ostatniej kolejce sezonu z Nysą również mogą odegrać ważną rolę w batalii o utrzymanie, a dodatkowo będę walczyli o to, żeby zająć na koniec rozgrywek 9. miejsce.

Nysa Kłaczyna - Biały Orzeł Mieroszów 3:1 (0:0)
Bramki: Wysoczański 2, Burdzy - Gaboń
Nysa:
Biały Orzeł:

Arcyważne zwycięstwo Nysy, które przedłużyło jej szansę na pozostanie w A-klasie i jednocześnie pozwoliło jej opuścić strefę spadkową. Do przerwy przewagą mieli goście, ale dobrze w bramce gospodarzy spisywał się Dariusz Krynicki i kibice nie ujrzeli bramek. Druga połowa to lepsza gra zespołu z Kłaczyny, czego efektem dwie bramki zdobyte przez niezawodnego Pawła Wysoczańskiego, który najpierw okazał się skutecznym egzekutorem jedenastki, a następnie wykończył kontrę swojej drużyny podwyższając na 2:0. Mateusz Gaboń dał co prawa gościom nadzieję zdobywając gola kontaktowego, ale ostatnie słowo należało do gospodarzy i trafienie Krzysztofa Burdzy przypieczętowało ich wygraną. Nysa prezentuje obecnie bardzo dobrą formę i w wyjazdowym starciu z Gwarkiem powalczy o zapewnienie sobie utrzymania w A-klasie. Biały Orzeł natomiast w końcówce sezonu gra nierówno, ale ma już zapewnione miejsce w górnej połówce tabeli, a jedyną niewiadomą jest, czy uda im się przeskoczyć Unię i zakończyć sezon na 7. pozycji.

Zieloni Mrowiny - Unia Jaroszów 2:3 (0:2)
Bramki: Łuczak, Okarma - Tutka 2, Sypko
Zieloni:
Unia:

Okazji, żeby zapewnić sobie utrzymanie nie wykorzystali Zieloni, którzy ulegli na własnym stadionie Unii 2:3. Dla zespołu z Mrowin była to pierwsza porażka od czterech meczów i gdy wydawało się, że jest on na dobrej drodze do utrzymania, jego sytuacja ponownie się skomplikowała. Co prawda do utrzymania wystarczy Zielonym remis z Czarnymi, ale presja, stres i niepewność na pewno nie będą ich sprzymierzeńcem i w ostatniej kolejce wszystko na dole jest możliwe. Unia natomiast wyrasta na pogromcę zespołów walczących o utrzymanie - kolejno 3:2 w Kłaczynie, 3:0 z Włókniarzem i 3:2 w Mrowinach to wyniki trzech ostatnich spotkań beniaminka, który zanotował już 6 zwycięstw z rzędu. Drużyna z Jaroszowa spisuje się znakomicie jak na nowicjusza i w niedzielę postara się utrzymać wysokie 6. miejsce w pojedynku ze Zdrojem.

Włókniarz Głuszyca - Czarni Wałbrzych 3:0 walkower

Bez walki utrzymanie zapewnił sobie Włókniarz, który wygrał walkowerem z Czarnymi 3:0. Wałbrzyszanie, w których szeregach z różnych powodów (kartki, kontuzje, wyjazdy, praca) zabrakło aż 13 zawodników nie byli w stanie zebrać składu i nie dotarli na stadion w Głuszycy, co zakończyło się przyznaniem zwycięstwa rywalowi. Dla podopiecznych Marka Żamojcina to już 3 przegrana z rzędu i widać już, że sezon jest już dla nich trochę za długi, choć czeka ich jeszcze jeden ważny (przede wszystkim dla przeciwnika) mecz z Zielonymi. Włókniarz natomiast zakończy ten sezon spotkaniem w Mieroszowie, które będzie już miało znaczenie tylko dla walczących o 7. miejsce gospodarzy.

Źródło: własne | grom.witkow.pl | ksnysaklaczyna.tnb.pl | pszenno.futbolowo.pl | zdroj.futbolowo.pl


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [771]
 

Musisz się zalogować, aby dodawać komentarze.

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 18
Piławianka Piława Górna - LKS Gola Świdnicka
Trojan Lądek Zdrój - Włókniarz Kudowa Zdrój
Piast Nowa Ruda - Unia Bardo
Stal Świdnica - Unia Złoty Stok
Iskra Jaszkowa Dolna - Zamek Kamieniec Ząbkowicki
LKS Bystrzyca Górna - Zdrój Jedlina Zdrój
Nysa Kłodzko - Karolina Jaworzyna Śląska
Victoria Świebodzice - Skalnik Czarny Bór

Wyniki

Ostatnia kolejka 17
Zamek Kamieniec Ząbkowicki 2:3 LKS Bystrzyca Górna
Skalnik Czarny Bór 3:4 Iskra Jaszkowa Dolna
Karolina Jaworzyna Śląska 1:0 Victoria Świebodzice
Unia Złoty Stok 1:4 Nysa Kłodzko
Unia Bardo 1:1 Stal Świdnica
Piast Nowa Ruda 2:2 LKS Gola Świdnicka
Włókniarz Kudowa Zdrój Piławianka Piława Górna
Zdrój Jedlina Zdrój 4:3 Trojan Lądek Zdrój

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.